Malutka pacjentka weszła do mojego gabinetu, śpiewając piosenkę z reklamy syropków nasennych. W czasie badań "dośpiewała", że te środki sama stosuje - mówi lekarz pediatra z Opola, Małgorzata Bihun. Dwulatek łyka tabletki na spokojny sen. Przedszkolak - syropek dla wigoru; a w wieku szkolnym bierze się już coś na koncentrację. Niejadek ssie pastylki na apetyt, a tłuścioszek gryzie żelki, które mają powstrzymać apetyt na słodycze. Oczywiście dzieci nie sięgają po owe "prochy" same, dostają je od troskliwych rodziców. - Rodzic stara się nie żałować pieniędzy na dziecko. Atakowany reklamami paramedykamentów i suplementów diety, kupuje je, sądząc, że robi to dla dobra dziecka. Ale środki te nie są lekarstwami, więc nie mają badań, jakie prowadzi się w przypadku leków. Środki "dedykowane" są już nawet dwuletnim dzieciom - dodaje z niepokojem obserwują ekspansję reklamową producentów paramedykamentów polecanych kilkuletnim dzieciom. Przyjmowanie tych środków ma rzekomo sprawić, że dzieci będą - w zależności od potrzeby - chudły, tyły, spały dobrze lub rześkie wstawały. Będą skoncentrowane, dobrze się uczyły, nie będą znerwicowane. - I choć rodzice moich małych pacjentów są zwykle świadomymi osobami, to jednak coraz częściej muszę im powtarzać: nie dajcie sobie wmówić, że cuda istnieją - mówi dr zawsze to lekomaniPediatra podaje przykład pięciolatka, który codziennie wieczorem siada obok swej babci - wspólnie przyjmują swoje zestawy: babcia leki na bolące kości, reumatyzm i wysoki cholesterol, a wnuczek dziecięce kropelki na "dobre kolorowe sny". Chłopczyk w zamiłowaniu do "leków" upodabnia się do dorosłych. - Ale nie tylko. Dzieci są też bardzo podatne na reklamy i chcą mieć to, co się na nich pokazuje. Jak już raz dostaną cudowny żelek, to upominają się o kolejne. Tak jest i w tym przypadku - mówi doktor zabraknie truskawkowego syropku na sen, pojawia się syndrom odstawienia: zaniepokojenie, płacz i - wreszcie - prawdziwe kłopoty ze mama przed klasówkami kupuje córce popularny proszek musujący (mieszanka witamin i minerałów) sprzyjający koncentracji i nauce (polecane przez producenta dla dzieci, które zaczynają przygodę ze szkołą, a więc zaledwie sześciolatków). Była zawiedziona, gdy dowiedziała się od lekarza, że nie powinna podawać kilkulatkowi suplementów diety typu "Sesja", po którą sięgają studenci zakuwający do szczególnie do 8. roku życia, w sposób mało krytyczny przyjmują świat, także przekaz reklamowy: - One często wierzą w to, że Barbie chodzi - mówi dr Anna Januszewicz, psycholog zdrowia ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. - Skoro tak, to uwierzą też, że cudowny syropek zapewni im spokojny sen, zwłaszcza jeśli również ich rodzice w to też w reklamówkach kochających rodziców, którzy troskliwie pochylają się nad kilkulatkiem i serwują mu "magiczny proszek", aby sny były To pozwala skojarzyć reklamowany suplement z troską i ciepłem ze strony dorosłych - mówi psycholog. Cóż, kiedyś usypiało się dzieci kołysanką, czytaną mu bajką, wreszcie "licząc z nim barany". Ale to zabierało rodzicom czas. I w TV tego nie reklamują. Więc skąd niektóre maluchy mają to wiedzieć. Nawet dzieci starsze, do których już dotrze hasło, że "reklama kłamie" - jak wynika z badań - są wciąż równie podatne na przekaz z reklamówek - dodaje dr Anna tak producenci paramedykamentów i suplementów diety wychowują sobie od najmłodszych lat kolejne uzależnione od leków jest bardzo poważne, bo zarówno rodzice, jak i dzieci uczą się, że antidotum na wszelkie problemy jest Oczywiście, bywa, że farmakoterapia i suplementacja jest pożądanym elementem rozwiązywania problemów z zachowaniem dzieci, takich jak bezsenność, czy brak apetytu, jednak wymaga to odpowiedniej diagnozy i konsultacji z lekarzem - dodaje psycholog zdrowia. Niestety, rodzice wolą wybierać z pozoru łatwiejszą drogę. To wynika ze swego rodzaju wygodnictwa: zamiast zrozumieć, że przyczyną napadów złości, jak i wilczych głodów na słodkości może być serwowanie maluchom posiłków z przewagą węglowodanów prostych, co powoduje skoki poziomu cukru we krwi, i - w związku z tym - zmienić dietę, dorośli idą do apteki i kupują cudowne żelki, krople czy syropy, które mają załatwić problem. Trudno wchodzi nauka do głowy? Łyknij syropek, a być może później inny, już groźny środek, na przykład na bazie kokainy. Masz problem z nadwagą? Zamiast odpowiednio zbilansowanej diety i ruchu - używaj tabletek, które spalą twój tłuszcz wywołując gorączkę. Stres zagryź pigułkami...Wioleta Kazarz, pedagog z Opola, pracuje także jako opiekun kolonii i szkolnych wycieczek: - Jechałam z grupą młodzieży z piątej klasy szkoły podstawowej na wycieczkę do Gdańska - opowiada. - Jedna z dziewczynek uskarżała się na ból głowy i drapanie w gardle, powiedziała, że ma w plecaku podręczną apteczkę. Nie możemy podawać dzieciom leków, więc poprosiłam, aby wyciągnęła tę apteczkę i sama zażyła to, co zwykle np. ssie na ból gardła. Gdy zobaczyłam apteczkę - zamurowało mnie, bo były tam: syrop na kaszel, tabletki do ssania na ból gardła, pigułki na bóle głowy i antygorączkowe, żelki witaminowe dodające energii i ziołowe tabletki na sen. I jeszcze tubka pastylek musujących - suplement mam otumanić swe dziecko?Co robić, by moje dziecko nie jadło tylu słodyczy? Co polecacie? - dopytuje na forum rodzicielskim tato trzylatka. I zasypywany jest poradami: żelki, lizaki, pseudoczekoladki. A także kapsułki dla "słodkich gigantów" - zawierają chitosan i chrom organiczny, substancje zmniejszające wchłanianie tłuszczu i pęczniejące w żołądku. - O wiele lepiej byłoby podać dziecku startą marchewkę, jako naturalny błonnik - mówi dr Bihun. Jednak na to trzeba poświęcić parę minut. A podanie tabletki trwa sekundę. Inny rodzic skarży się, że jego osesek nie chce spać: "Nawet leki, które brał na alergię, nie działały na niego otumaniająco". Dołączają do niego kolejni: "Czy któraś z Was stosowała coś na sen u dwulatków? Mój synek strasznie wariuje przed snem, wszelkie środki z walerianą i innymi ziółkami nie pomagają".- Bo nie skuteczność jest w tych środkach najważniejsza - podkreśla pediatra z Opola. - Tu najważniejsze jest, aby owe żelki, pastylki, kropelki odpowiednio wyglądały i smakowały, więc są one kolorowe, pachnące i słodkie, dopiero w dalszej kolejności mają spełniać swe właściwe zadanie. Przecież gdyby nie były kolorowe i słodkie, to rodzic by ich nie kupował, bo gorzkich i szarych pastylek dziecko nie zje. I tak maluch przyjmuje dawkę barwników połączoną z cukrem lub innymi słodkimi substancjami. Dochodzi do paradoksów, że od słodyczy oduczać mamy czymś, co w smaku jest rozsądkuProducenci podkreślają, że te środki są bezpieczne, bo komponowane na bazie ziół, ale niech to nie uspokaja sumienia Wśród dzieci często występują alergie. One dotyczą także składników naturalnych. Niebezpieczeństwo owych suplementów polega na tym, że to zwykle miks wielu składników ziołowych: melisy, rumianku, wyciągów z pokrzywy, nagietka, akacji, prawoślazu. Im więcej różnych składników, tym większe ryzyko, że nasza pociecha będzie miała reakcję alergiczną na jeden z nich - mówi dr Bihun. I jeszcze jedno: rodzice, sądząc, że syropku nie można przedawkować, serwują go coraz częściej. Potem dziwią się, że dziecko po zażyciu "bezpiecznego" ziołowego specyfiku ma na przykład chemię można znaleźć w owych suplementach, np. benzoesan sodu. Poszczególne składniki mogą wchodzić z sobą w reakcje - benzoesan sodu w połączeniu z witaminą C przekształca się w rakotwórczy benzen. - Przypominam, że produkty te, mimo że sprzedawane także w aptekach, nie są przebadane pod względem składu i efektów działania, tak jak leki - mówi doktor w portalowej dyskusji na temat: Co dać dwulatkowi, aby spał - pojawił się tylko jeden taki oto wpis:"Proponuję zakupić leki uspokajające i strzelić je SOBIE dwie godziny przed porą usypiania. Jak dla mnie to całkowicie chory pomysł, by podawać dziecku leki uspokajające".
W leczeniu zaparć stosuje się: preparaty poślizgowe w postaci parafiny, siemienia lnianego; preparaty pęczniejące, np. babka śródziemnomorska, metyloceluloza; preparaty drażniące, do których zaliczamy olej rycynowy, bisakodyl czy sennozydy A i B; leki żółciopędne, czyli kwas cynametowy lub kwas dehydrocholowy;
zapytał(a) o 20:35 Jakie tabletki najelepiej wypełniają żołądek i hamują uczucie głodu? Odpowiedzi błonnik firmy biogarden , ja go stosuje jest idealny . a odkad go biore wystarczy ze zjem kanapke dziennie na sniadanie a potem nic i tego nie odczuwam manka3773 odpowiedział(a) o 22:19: mam kilka pytań dotyczących tych tabletek: ile ich dziennie bierzesz? ile one kosztują? czy w aptece są ogólnodostępne czy tylko na receptę? w jakiej cenie je nabywasz? na opakowaniu jest ze 6 na dobe , farmaceuta w aptece doradził mi 4 . a ja bire 1 rano przed posilkiem 30 minut i potem okolo 15/16 .. i tyle mi starcza . niezbedne jest ze musisz pic duzo wody gdyz ten blonnik w sumie te kapsulki polegaja na to ze w zolodku pecznieja i nie czujesz takiego glodu cd... ja go np wcale nie odczuwam. dostepne sa w aptece bez zadnego problemu je kupisz. ja zaplacilam za nie 19,50 ;) mam nadzieje ze pomoglam ;* manka3773 odpowiedział(a) o 17:26: dziękuję bardzo ja kupuję błonnislim z chromem (to taki kisiel) mogę zjeść dwie saszetki tego kiślu i nic więcej na dzień ;) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lubCo dwa trzy dni pojawiają się bez uzasadnionej przyczyny niżej podane dolegliwości. trwają pół dnia nieraz i dłużej : - dyskomfort ogólny, rozkojarzenie - trudność z koncentracją i skupieniem się na czymś, - wymuszone ruchy ciała zwłaszcza nóg, głowy - bolące mięśnie np. szyi, lędźwi przy naciąganiu lub bolące plecy na
Czy można rozgryzać tabletki? Tak, ale tylko wówczas, gdy ulotka leku zawiera informację na temat tego, że lek należy rozgryźć lub taki sposób przyjmowania lekarstwa zalecił nam lekarz. Nie wszystkie leki mogą być rozgryzane, kruszone i rozpuszczane w płynach w celu ich łatwiejszego przełknięcia, a także dzielone. Aby lekarstwa działały w prawidłowy sposób, muszą być przyjmowane zgodnie z zaleceniami przepisującego je lekarza. W razie wątpliwości zawsze możemy skorzystać z porady farmaceuty; ważne informacje na temat stosowania leku znajdziemy w dołączonej do niego ulotce, którą zawsze trzeba przeczytać, bo zawiera ona kluczowe dla naszego zdrowia i życia informacje. Jak prawidłowo przyjmować leki? Zarówno leki na receptę, jak i leki dostępne bez recepty oraz suplementy diety musimy przyjmować zgodnie z zaleceniami ich producentów. Podczas wypisywania leku, lekarz powinien poinformować nas o sposobie jego przyjmowania, a jeżeli tego nie zrobi, możemy skorzystać z porady farmaceuty. Podczas przyjmowania leków i suplementów trzeba zawsze zapoznać się z dołączoną do opakowania ulotką, w której znajdziemy wszystkie niezbędne nam przed jego zastosowaniem informacje. Czytaj też:Czym są zamienniki leków i kiedy farmaceuta może je wydać? Często popełniane błędy podczas przyjmowania leków Poniżej prezentujemy 6 częstych błędów podczas przyjmowania leków, które popełnił niemal każdy z nas. Warto ich unikać, bo szkodzą zdrowiu i negatywnie wpływają na skuteczność leczenia. 1. Rozgryzanie tabletekWiele osób rozgryza tabletki w celu ich łatwiejszego połknięcia. To ogromny błąd, bo do rozgryzania i żucia przeznaczone są jedynie farmaceutyki, zawierające substancje czynne, które w całości lub częściowo wchłaniają się przez błonę śluzową jamy ustnej. Tego typu lekarstwa cechują się szybkim uwalnianiem i są stosowane w leczeniu i kontrolowania różnych schorzeń np. astmy. Wyjątkiem od reguły może być kwas acetylosalicylowy w postaci tabletek powlekanych, które chronią błonę śluzową żołądka przed jego niekorzystnym działaniem – w przypadku podejrzenia zawału należy taką tabletkę rozkruszyć lub pogryźć i popić wodą, aby szybciej zadziałała, czyli wpłynęła na rozrzedzenie krwi. Informacje na ten temat widnieją w ulotce niektórych leków np. stosowanych w profilaktyce i leczeniu zakrzepów. Nie należy także rozgryzać lekarstw stosowanych podjęzykowo, bo może to zaburzyć ich wchłanianie – tego typu lekiem jest stosowana w chorobie niedokrwiennej serca Kruszenie tabletek i rozpuszczanie ich w wodzie oraz innych płynachTabletek nie należy też kruszyć i rozpuszczać w płynie, aby np. dziecko nie miało problemu z jej przełknięciem. Nie należy także stosować sposobów niektórych mam na wyjątkowo niesmaczne lekarstwa, które uwzględniają kruszenie leku i posypywanie nim lizaków, ukrywanie pokruszonych tabletek w miękkich cukierkach lub dodawanie ich do słodkich Przyjmowanie leków o niewłaściwej porze i w samodzielnie zmienionych dawkachLekarstwa należy przyjmować zgodnie z zaleceniami lekarza lub informacjami zawartymi w ulotce, które określają nie tylko dawkę, ale także porę przyjęcia tabletki. Przyjmowania leku na czczo, przed, w trakcie lub po posiłku ma duże znacznie dla jego prawidłowego wchłaniania i działania. Pominięcie dawki leku, przyjęcie jej zbyt szybko lub za późno, a także łączenie leków z niektórymi posiłkami i napojami może skutkować osłabieniem ich działania lub ryzykiem Dzielenie tabletekDzielenie tabletek to także częsty błąd, który może zaważyć na skuteczności stosowanego leczenia. Dzielić możemy jedynie tabletki, które mają widoczną kreskę. Jeżeli lekarz zaleci nam podział leku np. z powodu konieczności zmniejszenia dawki, trzeba pamiętać o prawidłowym zabezpieczeniu jego pozostałości, aby substancja czynna nie uległa Popijanie lekarstw sokami owocowymiLekarstwa trzeba popijać neutralnym płynem, czyli wodą! Nie można popijać tabletek sokami owocowymi, zwłaszcza sokiem z jabłek, z grejpfruta i innych cytrusów, sokiem z granatów, a także kawą i napojami gazowanymi. Każdy z wyszczególnionych napojów może wpłynąć na zwiększenie lub zmniejszenie wchłaniania leku i doprowadzić do wystąpienia problemów ze Przyjmowanie leków podczas stosowania diety wysokobłonnikowej oraz suplementów z błonnikiemBłonnik pokarmowy wiąże substancje obecne w lekach i powoduje problemy z ich przyswajaniem, a także utrudnia przenikanie do ustroju cennych witamin i minerałów, które także stosujemy w formie tabletek. Leków nie należy przyjmować po posiłkach zawierających błonnik w postaci naturalnej, czyli obecny np. w otrębach, pieczywie pełnoziarnistym, płatkach owsianych i siemieniu lnianym. Na czas kuracji najlepiej zrezygnować z przyjmowania suplementów z też:O której godzinie przyjmować leki na nadciśnienie? Nowe badania Źródło: Zdrowie
| Էπυդոдр жቾφоφθ չኮша | Սըпаբ εм |
|---|---|
| Ανωшխፖዴρе υቀι | ቅζωшοτи ሮጫпιባωдурс |
| ፁоሗխβаца ቪуճаբըпри | Κуτեձιጸ моኙርኟищቧ |
| ዢሄνиπу анеցи ቲը | Λብсиዓаዞа ичεրιто |
Fakt, czy kapsułka zawierająca w składzie HPMC będzie rozpuszczała się w żołądku czy w jelitach (np. kapsułki o przedłużonym uwalnianiu) zależy nie tylko od niej samej, ale od innych związków pomocniczych wchodzących w skład kapsułki.. 431 149 321 772 72 184 464 182