Lata 80-te powracają z nową siłą. W sieci pojawiła się nowa, taneczna wersja kultowego przeboju "Stan pogody" Anny Jurksztowicz, stworzona przez Skytech. „Stan pogody" to wielki przebój Anny Jurksztowicz, który w 2021 doczekał się dwóch nowych wersji 'Stan Pogoody/ 21' i 'Stan pogody/ 21 (Skytech Remix)' i jest pierwszym singlem projektu „Dziękuję, nie tańczę / Dołącz do innych i śledź ten utwór Scrobbluj, szukaj i odkryj na nowo muzykę z kontem Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Występuje także w Statystyki scroblowania Ostatni trend odsłuchiwania Dzień Słuchaczy Wtorek 25 Styczeń 2022 1 Środa 26 Styczeń 2022 0 Czwartek 27 Styczeń 2022 1 Piątek 28 Styczeń 2022 0 Sobota 29 Styczeń 2022 1 Niedziela 30 Styczeń 2022 0 Poniedziałek 31 Styczeń 2022 0 Wtorek 1 Luty 2022 0 Środa 2 Luty 2022 1 Czwartek 3 Luty 2022 0 Piątek 4 Luty 2022 1 Sobota 5 Luty 2022 1 Niedziela 6 Luty 2022 0 Poniedziałek 7 Luty 2022 0 Wtorek 8 Luty 2022 0 Środa 9 Luty 2022 0 Czwartek 10 Luty 2022 0 Piątek 11 Luty 2022 1 Sobota 12 Luty 2022 0 Niedziela 13 Luty 2022 0 Poniedziałek 14 Luty 2022 0 Wtorek 15 Luty 2022 0 Środa 16 Luty 2022 0 Czwartek 17 Luty 2022 0 Piątek 18 Luty 2022 1 Sobota 19 Luty 2022 1 Niedziela 20 Luty 2022 0 Poniedziałek 21 Luty 2022 0 Wtorek 22 Luty 2022 0 Środa 23 Luty 2022 0 Czwartek 24 Luty 2022 0 Piątek 25 Luty 2022 0 Sobota 26 Luty 2022 0 Niedziela 27 Luty 2022 0 Poniedziałek 28 Luty 2022 2 Wtorek 1 Marzec 2022 0 Środa 2 Marzec 2022 0 Czwartek 3 Marzec 2022 0 Piątek 4 Marzec 2022 0 Sobota 5 Marzec 2022 0 Niedziela 6 Marzec 2022 1 Poniedziałek 7 Marzec 2022 0 Wtorek 8 Marzec 2022 0 Środa 9 Marzec 2022 0 Czwartek 10 Marzec 2022 0 Piątek 11 Marzec 2022 0 Sobota 12 Marzec 2022 0 Niedziela 13 Marzec 2022 0 Poniedziałek 14 Marzec 2022 0 Wtorek 15 Marzec 2022 0 Środa 16 Marzec 2022 0 Czwartek 17 Marzec 2022 0 Piątek 18 Marzec 2022 1 Sobota 19 Marzec 2022 0 Niedziela 20 Marzec 2022 0 Poniedziałek 21 Marzec 2022 0 Wtorek 22 Marzec 2022 0 Środa 23 Marzec 2022 0 Czwartek 24 Marzec 2022 0 Piątek 25 Marzec 2022 0 Sobota 26 Marzec 2022 1 Niedziela 27 Marzec 2022 0 Poniedziałek 28 Marzec 2022 0 Wtorek 29 Marzec 2022 0 Środa 30 Marzec 2022 0 Czwartek 31 Marzec 2022 0 Piątek 1 Kwiecień 2022 0 Sobota 2 Kwiecień 2022 0 Niedziela 3 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 4 Kwiecień 2022 1 Wtorek 5 Kwiecień 2022 0 Środa 6 Kwiecień 2022 0 Czwartek 7 Kwiecień 2022 0 Piątek 8 Kwiecień 2022 0 Sobota 9 Kwiecień 2022 0 Niedziela 10 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 11 Kwiecień 2022 0 Wtorek 12 Kwiecień 2022 0 Środa 13 Kwiecień 2022 0 Czwartek 14 Kwiecień 2022 0 Piątek 15 Kwiecień 2022 0 Sobota 16 Kwiecień 2022 0 Niedziela 17 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 18 Kwiecień 2022 0 Wtorek 19 Kwiecień 2022 1 Środa 20 Kwiecień 2022 0 Czwartek 21 Kwiecień 2022 0 Piątek 22 Kwiecień 2022 0 Sobota 23 Kwiecień 2022 0 Niedziela 24 Kwiecień 2022 1 Poniedziałek 25 Kwiecień 2022 0 Wtorek 26 Kwiecień 2022 0 Środa 27 Kwiecień 2022 0 Czwartek 28 Kwiecień 2022 0 Piątek 29 Kwiecień 2022 0 Sobota 30 Kwiecień 2022 1 Niedziela 1 Maj 2022 1 Poniedziałek 2 Maj 2022 0 Wtorek 3 Maj 2022 0 Środa 4 Maj 2022 0 Czwartek 5 Maj 2022 0 Piątek 6 Maj 2022 0 Sobota 7 Maj 2022 0 Niedziela 8 Maj 2022 0 Poniedziałek 9 Maj 2022 0 Wtorek 10 Maj 2022 1 Środa 11 Maj 2022 1 Czwartek 12 Maj 2022 0 Piątek 13 Maj 2022 0 Sobota 14 Maj 2022 0 Niedziela 15 Maj 2022 1 Poniedziałek 16 Maj 2022 0 Wtorek 17 Maj 2022 1 Środa 18 Maj 2022 0 Czwartek 19 Maj 2022 0 Piątek 20 Maj 2022 2 Sobota 21 Maj 2022 2 Niedziela 22 Maj 2022 0 Poniedziałek 23 Maj 2022 0 Wtorek 24 Maj 2022 1 Środa 25 Maj 2022 0 Czwartek 26 Maj 2022 1 Piątek 27 Maj 2022 3 Sobota 28 Maj 2022 1 Niedziela 29 Maj 2022 0 Poniedziałek 30 Maj 2022 0 Wtorek 31 Maj 2022 0 Środa 1 Czerwiec 2022 0 Czwartek 2 Czerwiec 2022 0 Piątek 3 Czerwiec 2022 0 Sobota 4 Czerwiec 2022 1 Niedziela 5 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 6 Czerwiec 2022 0 Wtorek 7 Czerwiec 2022 0 Środa 8 Czerwiec 2022 1 Czwartek 9 Czerwiec 2022 1 Piątek 10 Czerwiec 2022 0 Sobota 11 Czerwiec 2022 0 Niedziela 12 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 13 Czerwiec 2022 0 Wtorek 14 Czerwiec 2022 1 Środa 15 Czerwiec 2022 0 Czwartek 16 Czerwiec 2022 0 Piątek 17 Czerwiec 2022 0 Sobota 18 Czerwiec 2022 0 Niedziela 19 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 20 Czerwiec 2022 0 Wtorek 21 Czerwiec 2022 1 Środa 22 Czerwiec 2022 0 Czwartek 23 Czerwiec 2022 0 Piątek 24 Czerwiec 2022 0 Sobota 25 Czerwiec 2022 0 Niedziela 26 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 27 Czerwiec 2022 0 Wtorek 28 Czerwiec 2022 0 Środa 29 Czerwiec 2022 0 Czwartek 30 Czerwiec 2022 1 Piątek 1 Lipiec 2022 0 Sobota 2 Lipiec 2022 0 Niedziela 3 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 4 Lipiec 2022 0 Wtorek 5 Lipiec 2022 0 Środa 6 Lipiec 2022 0 Czwartek 7 Lipiec 2022 0 Piątek 8 Lipiec 2022 0 Sobota 9 Lipiec 2022 0 Niedziela 10 Lipiec 2022 2 Poniedziałek 11 Lipiec 2022 0 Wtorek 12 Lipiec 2022 1 Środa 13 Lipiec 2022 1 Czwartek 14 Lipiec 2022 0 Piątek 15 Lipiec 2022 0 Sobota 16 Lipiec 2022 0 Niedziela 17 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 18 Lipiec 2022 0 Wtorek 19 Lipiec 2022 0 Środa 20 Lipiec 2022 0 Czwartek 21 Lipiec 2022 1 Piątek 22 Lipiec 2022 0 Sobota 23 Lipiec 2022 2 Niedziela 24 Lipiec 2022 1 Odtwórz ten utwór Spotify Spotify Zewnętrzne linki Apple Music O tym wykonwacy Anna Jurksztowicz 18 171 słuchaczy Powiązane tagi Anna Jurksztowicz (ur. 5 sierpnia 1963 roku w Szczecinie) – wokalistka jazzowa i piosenkarka, także producent muzyczny. Ukończyła Wydział Wokalny Średniej Szkoły Muzycznej w Szczecinie. Zadebiutowała w 1975 w amatorskim zespole wokalnym muzyki dawnej Musicus Poloniensis, w którym śpiewała do 1980. W latach 1980-84 była wokalistką szczecińskiej grupy Music Market, specjalizującej się w muzyce gospel i spirituals. Wystąpiła z nią w Konkursie Jazzu Tradycyjnego „Złota Tarka” w latach 1980-1981 i w 1984 roku. Współpracowała na estradzie i w nagraniach z Orkiestrą PRiTV Zb… dowiedz się więcej Anna Jurksztowicz (ur. 5 sierpnia 1963 roku w Szczecinie) – wokalistka jazzowa i piosenkarka, także producent muzyczny. Ukończyła Wydział Wokalny Średniej Szkoły Muzycznej w Szczec… dowiedz się więcej Anna Jurksztowicz (ur. 5 sierpnia 1963 roku w Szczecinie) – wokalistka jazzowa i piosenkarka, także producent muzyczny. Ukończyła Wydział Wokalny Średniej Szkoły Muzycznej w Szczecinie. Zadebiutowała w 1975 w amatorskim zespol… dowiedz się więcej Wyświetl pełny profil wykonawcy Podobni wykonawcy Wyświetl wszystkich podobnych wykonawców Watch the video for Stan pogody from Anna Jurksztowicz's Dziękuję, nie tańczę for free, and see the artwork, lyrics and similar artists.
Zwr. 1 (x2) Jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, PĂłki wino jest w butelce. Pijmy aĹĽ do rana, pijmy aĹĽ do rana I Ĺ›piewajmy: dana! dana! — Zwr. 2 (x2) U nas moda taka, u nas moda taka, CaĹ‚ujemy na stojaka! U nas moda taka, u nas moda taka, CaĹ‚ujemy na stojaka! — Zwr. 3 (x2) Nie pijemy wĂłdki, nie pijemy wĂłdki, PocaĹ‚unek byĹ‚ za krĂłtki! Nie pijemy wĂłdki, nie pijemy wĂłdki, PocaĹ‚unek byĹ‚ za krĂłtki! — Zwr. 4 (x2) Ona temu winna, ona temu winna, PocaĹ‚ować go powinna! Ona temu winna, ona temu winna, PocaĹ‚ować go powinna! Tonacja tej wersji: C-dur Metrum: 4/4 Tempo tej wersji: 120 Prawa autorskie © 2022 Music Lessons by Darek
Tekst piosenki i chwyty na gitarę. Trudność: Początkujący. Kapodaster: Pierwszy Próg. a E D a. Na dobre i na złe znajdę wreszcie. Czy tego chcę, czy nie, moje szczęście. Na dobre i na złe, własne miejsce. Tam, gdzie czekasz na mn ie ty.
Widziałam wiatr o siwych włosach Roznosił spokój wśród pól W ciepłe babie lato kości grzał A innym razem lasy kosił Spadał ostrzem z gór Młody był, bogiem był I gnał wolny tak Wiele dni, wiele lat Czas nas uczy pogody Zaplącze drogi, pomyli prawdy Nim zboże oddzieli od trawy Bronisz się, siejesz wiatr, Myślisz - jestem tak młody Czas nas uczy pogody Tak od lat, tak od lat Ilu ludzi czas wyleczył z ran Zamienił w spokój burze krwi Pewnie kiedyś nam, pod jesień tak, Też czoła wypogodzi i wygładzi brwi Widziałam dni w muzeach sennych O wnętrzach zimnych jak mrok Starsi ludzie w rogach wielkich sal Księgi pięknych myśli pełne Pokrył gruby kurz Herbaty smak, kapci miękkich szum, spokój serc Wiele dni, wiele lat Czas nas uczy pogody Zaplącze drogi, pomyli prawdy Nim zboże oddzieli od trawy Bronisz się, siejesz wiatr, Myślisz - jestem tak młody Czas nas uczy pogody Tak od lat, tak od lat
Moja interpretacja nieśmiertelnego hitu. Oryginalne wykonanie piosenki - Anna Jurksztowicz. Muzyka, pomysł, remix - http://www.facebook.com/djnovoofficialbo
A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Hej man Był miły wieczór, Któż tego nie czuł I był nowy chłopak, Cóż, może kochał, O! Jaki dreszcz Budzi taka randka, Mój blask, niby flesz, Rzęsy jak firanka, Anna Jurksztowicz, Czułość i kłamstwa A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Zmysły precz! Ona: Noc, noc zły blask, time, time dwóch ciał, Wejdź, wejdź to twój ogród. Zmysły precz, zmysły precz... On: O nie... nie! Ona: Noc, noc zły blask, time, time dwóch ciał, 1987, Anna Jurksztowicz, Kingsajz A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Matki, żony i kochanki Serwus, hello! Czy naprawdę tylko o to w życiu szło? Matki, żony i kochanki, wczoraj koleżanki, do tej układanki nie pasują już. Spadły płatki ususzonych róż. Żegnaj, bye, bye! 1995, Anna Jurksztowicz, Matki, żony i kochanki A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Kilku kumpli weź Kilku kumpli i patyk albo dwa, Powstanie dom, w którym mieszkać sie da, Kumpli weź , patyk w garść potrafisz to. Wyrośnie dom, choć nie było tu go. Okno będzie tu, a drzwi o tam, Postawimy nasz dom, To nie potrwa długo. A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Zima lubi dzieci 1. Zaspy zaspały śnieg we śnie, szybuja szyby w białe kwiatki. Pan lud dziś blady ,pada śnieg, to mroźne kwiatki gubią płatki. Bieli nawiało dobry metr, słońce ma wąsy pobielone. Zimowe dzieci lubią biel, to od niej uszy są czerwone. A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Matki, żony i kochanki (seria II) Przed nami znów nowy ruch i nowy rok, i nowy nów. Wczoraj tłum, dzisiaj brak, dziś nie, jutro tak. Bez miłości czujesz się jak pusty bak, a na duszy więcej cer i łat. Pokonaj ból, 1998, Anna Jurksztowicz, Matki, żony i kochanki A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Muszelko, ratuj mnie Był nieśmiały za to słodki tak, zwłaszcza kiedy patrzył jak pięknie opalony anioł. Pani tu na lato spytał mnie, czy na całe życie swe? tak czy tak zostaje z panią. Mówiłam nie, mówiłam no, a on uczepił się, a on uwiesił się. Smarował mnie i rzucał cień, A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Nad morzem tracimy się Morska sól osładza tu mój żal przychodzę słuchać fal. Byłeś, jak morze gwałtowne, groźne, złe zdumione ciszą plaż i tak, jak morze łasiłeś się do moich stóp tak, jak morze wołałeś mnie przez wiatru szum, gdy z ziemią się zżyłam. W twoich ramionach świat odpływał A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Mama Afryka Nad Serengeti wstaje dzień Sahary piaski złocą się I rodzi się symfonia barw Od Marakeszu po Cape Town Kolorów tyle w sobie ma Afryka, mama Afryka Kocha ją każdy, kto ją zna Afryka, mama Afryka 2001, Beata Kozidrak, Artur Gadowski, Majka Jeżowska, Anna Maria Jopek, Anna Jurksztowicz, Stanisław Soyka, Mieczysław Szcześniak, Passage to Africa Choir A, Anna Jurksztowicz Anna Jurksztowicz - Dziękuję, nie tańczę Ktoś postawił mi na nogę kosz, taki ciężki, jak dowcip na bis Mówił przy tym, nawijał pod włos, że na młodych chce stawiać od dziś Ktoś oczami mnie zjadał, a sam żył z wykładów, co dobre, co złe Gdy wracałam uparcie na ,,Pan'', on przechodził do akcji, chciał mnie Dziękuję, nie, ja nie tańczę, nie muszę chcieć, nie biorą mnie - te łamańce - nie biorą mnie, dziękuję, nie, nie znam życia, nie muszę znać, dziękuję, nie, bez pokrycia - ten pański żal! 1986, Anna Jurksztowicz
"Słońce to my, czarne chmury to my". Kasia K8 Rościńska Anna Jurksztowicz A jaki dziś u Was stan pogody? Życzymy wszystkim pięknej soboty
2. Anna Jurksztowicz – Stan pogody [muz. K. Dębski; sł. J. Cygan; 1986] Kiedy w 1987 roku Maryla Rodowicz śpiewała o „polskiej Madonnie”, bynajmniej nie miała na myśli siebie, a umęczoną życiem, biedną i upokorzoną „matkę Polkę”. Anna Jurksztowicz była natomiast jak najdalej od takich zmartwień. Śpiewała przecież hipernowoczesny pop, oferujący słuchaczowi namiastkę amerykańskiego snu zamiast bolesnego zderzenia z rzeczywistością: sklepowe kolejki donikąd zastępowano w nim kuszącymi gablotami Peweksów, socjalistyczną propagandę reżimowej telewizji – rozkwitającemu światowi pierwszych magnetowidów i zachodnich superprodukcji poznawanych z kaset VHS, a beznadziejną rutynę związków – wizjami atrakcyjnych romansów rozgrywających się w designerskich wnętrzach i ponętnych krajobrazach. Te eskapistyczne, taneczne, optymistyczne piosenki, pisane i produkowane przez sztab najwyższej klasy profesjonalistów i reprezentowane urodziwą twarzą blondwłosej wokalistki – wszystko to było tak modne, jak to tylko możliwe. Anna Jurksztowicz de facto była przez rok czy dwa polską Madonną, chociaż w dokładnie odwrotnym sensie, niż chciała tego Agnieszka Osiecka w utworze Rodowicz. Album „Dziękuję, nie tańczę” i w największym chyba stopniu właśnie singiel „Stan pogody” zaznaczyły moment przemiany pokoleniowej w polskim, kobiecym popie lat osiemdziesiątych. Jurksztowicz – tak dziewczęca przy androgynicznych, aktorskich stylizacjach Kory, subtelna wobec stanowczej Kozidrak i uwodząca naturalnym urokiem w porównaniu do natapirowanego image’u Ostrowskiej – nijak nie przystawała do wielkiej damskiej ofensywy rodzimego rocka tamtych czasów. Jednocześnie jawiła się młodzieżową gwiazdą epoki new popu, teledysku i całego „ejtisowego” glamu, który kompletnie nie pasował do statycznej i bezpiecznej estetyki telewizyjnego „Koncertu życzeń” – królestwa Sośnickiej, Majewskiej czy Frąckowiak. Gdzie zresztą szpanerskiej „mokrej Włoszce” z okładki debiutanckiego longplaya do trwałych ondulacji ówczesnej śmietanki? Plastycznie brzmiący, klawiszowy pop z ładnym, kobiecym głosem – niedługo po eksplozji popularności w ślady Jurksztowicz spróbowała pójść rzesza młodych wokalistek. Historia nie obeszła się z nimi najładniej. Halina Benedyk śpiewająca przebojowe „Mamy po dwadzieścia lat” podczas Opola ’87 – przypominająca zresztą naszą bohaterkę również wizualnie – a zwłaszcza „polska Kylie”, Monika Borys ze szlagierem „Co ty królu złoty” ucieleśniają wszystko, za co dziś nie cierpi się Anny Jurksztowicz: zapowiadającą disco polo ekspresję, hurraoptymistyczną przezroczystość i jarmarczno-weselne aranżacje, z którymi przynajmniej na tym etapie kariery, może poza dość kuriozalnym „Diamentowym kolczykiem”, nie miała zupełnie nic wspólnego. Tyle już napisaliśmy o inwencji realizatorów i producentów polskiego popu tamtych lat w obliczu technologicznych niedoborów, że grzechem byłoby raz jeszcze ten fenomen objaśniać. Cóż jednak poradzić, kiedy klimat tak wielu utworów polega na tych mikro-zabiegach – przecież falujące, syntezatorowe schodki, pojawiające się na samym początku „Stanu” to nic innego, jak dźwiękowy sygnał „Prognozy pogody”. Lub – w najgorszym razie – coś, co znakomicie spełniłoby jego rolę. Rafał Paczkowski, który realizował ówczesne sesje Jurksztowicz, zasługuje tu na peany porównywalne z duetem Dębski/Cygan. Dźwiękowa panorama „Stanu pogody” jest zrealizowana z imponującym wyczuciem. Chyba tylko Sławomir Wesołowski, pracujący równolegle nad Papadance’owskim „Poniżej krytyki”, mógłby pokusić się o siatkę tak gęstą, a jednocześnie gładką i pozwalającą odkrywać się za każdym razem na nowo. Sekretem sukcesu „Stanu pogody” jest też idealne porozumienie na linii kompozytor – tekściarz. Wyobraźmy sobie: Jacek Cygan pisze tekst przyjmujący metaforę załamań pogody jako ilustrację miłosnych uniesień i kryzysów. Z kolei Krzesimir Dębski komponuje piosenkę o niezwykłej harmonicznej wrażliwości, pełną szalonych interwałowych skoków, genialnie uzupełniając wizję swojego partnera – oto kawałek opowiadający w lekki, humorystyczny sposób o uczuciowych zawirowaniach i nagłych zmianach temperatury relacji międzyludzkich, niesiony zamaszystą, emocjonalną melodią, której zapis nutowy musiałby wyglądać jak wykres amplitudy opadów w strefie monsunowej. Oddawanie energii i napięcia wyładowań atmosferycznych w formie ekspresyjnej muzyki nie było oczywiście niczym nowym choćby i sto lat przed tym kawałkiem. Jednak „Stan pogody” w obrębie czegoś bardzo słodkiego przemyca tę koncepcję w formie zawoalowanych niuansów, co czyni tę próbę brawurowo unikatową. Nie byłoby jednak fenomenu tej piosenki, łącznie z jej wielką radiową karierą jesienią 1987 roku, bez niekwestionowanej dwuznaczności: oto w przesiąkniętym Zachodem, ultramodnym popie współpracującego ze sobą kwartetu jest coś niechybnie słowiańskiego. Może to iście hulaszcze wejście w refren, które każda dobra cygańska kapela przerobiłaby na klasyk muzyki biesiadnej. A może przeciwnie – romantyczny zryw polskiego kompozytora, ujarzmiającego typowo zagraniczną materię w nasz własny, niepowtarzalny sposób. (Kuba Ambrożewski) Posłuchaj >> Podobało się? Posłuchaj również: Beata Bartelik – Sen na pogodne dni Ewa Bem – Trzy czwarte roku
. 171 37 546 52 429 119 291 336

anna jurksztowicz stan pogody tekst