Lilu, polska raperka, piosenkarka, autorka tekstów, muzyk, kompozytorka i skrzypaczka; Nneka, nigeryjska piosenkarka i poetka; 30 grudnia – Marius Moga, rumuński kompozytor, producent muzyczny, członek duetu Morandi; Zmarli. 7 stycznia – José Ardévol, kubański kompozytor i dyrygent pochodzenia hiszpańskiego (ur. 1911) 9 stycznia Wojciech Karolak nie żyje. O śmierci legendarnego muzyka jako pierwszy poinformował w mediach społecznościowych Hirek Wrona: Wiadomość o śmierci Wojciecha Karolaka potwierdził Marek Napiórkowski w rozmowie z Onetem. Dodał: Muzyk zamieścił także pożegnalny wpis na swoim Facebooku. "Mieliśmy grać za 2 tygodnie. Niewyobrażalna strata… Wielki muzyk i cudowny człowiek. Każde granie z Nim było wielką lekcją, a przebywanie najczystszą przyjemnością. Był człowiekiem niezwykłej klasy, pełnym niegdysiejszego wdzięku i cudownego humoru. Żegnaj mistrzowski Zającu!" - napisał Marek Napiórkowski. Wojciecha Karolaka pożegnał także Rafał Trzaskowski - prezydent Warszawy. "Wojciech Karolak. Wybitny jazzman, gentleman z niebywałym sznytem, zawsze wyróżniający się na tle komunistycznej szarzyzny - klasą i dowcipem. Nikt tak nie grał na organach Hammonda. Kopalnia anegdot. Umawialiśmy się porozmawiać o moim Ojcu i czasach The Wreckers. Nie zdążyłem" - napisał Rafał Trzaskowski. Rafał Trzaskowski żegna Wojciecha Karolaka Wojciech Karolak nazywany był najwybitniejszym organistą w historii polskiego jazzu. W 1958 r. zaczął współpracować z zespołem Jazz Believers, a w ciągu dwóch następnych lat był członkiem grupy The Wreckers Andrzeja Trzaskowskiego. Od 1961 r., jako pianista, wszedł w skład zespołu Andrzeja Kurylewicza. Wojciech Karolak był też twórcą muzyki filmowej do takich produkcji jak: "Konopielka", "Miłość z listy przebojów", "Niech żyje miłość". Prywatnie Wojciech Karolak był związany był z satyryczką, felietonistką i autorką Marią Czubaszek. Przeżyli razem 40 lat. Ceniona pisarka zmarła 12 maja 2016 r. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Urodzili się. 2 stycznia – Ewa Śnieżanka, polska piosenkarka. 3 stycznia. Daniel Kłosek, polski wokalista. Seweryn Krajewski, polski kompozytor, wokalista i multiinstrumentalista. James Mtume, amerykański muzyk gatunków jazz i R&B, autor piosenek, producent nagrań (zm. 2022) 4 stycznia. Chris Cutler, angielski perkusista, kompozytor

fot. kadr z wideo W wieku 82 lat zmarł Wojciech Karolak, wybitny polski kompozytor i muzyk jazzowy – pianista i saksofonista, mistrz gry na organach Hammonda. Muzyk miał 82 lata.– Mieliśmy grać za 2 tygodnie. Niewyobrażalna strata… Wielki muzyk i cudowny człowiek. Każde granie z Nim było wielką lekcją, a przebywanie najczystszą przyjemnością. Był człowiekiem niezwykłej klasy, pełnym niegdysiejszego wdzięku i cudownego humoru. Żegnaj mistrzowski Zającu! – napisał Marek Napiórkowski, który jako jeden z pierwszych przekazał wieści o śmierci artysty.– Wybitny jazzman, gentleman z niebywałym sznytem, zawsze wyróżniający się na tle komunistycznej szarzyzny – klasą i dowcipem. Nikt nie grał tak na organach Hammonda – ten wyjątkowy dźwięk oraz jedyną w swoim rodzaju barwę Fender Rhodesa zapamiętamy na zawsze. Kopalnia anegdot. Umawialiśmy się porozmawiać o moim Ojcu i czasach „The Wreckers”. Nie zdążyłem – skomentował Rafał Trzaskowski, syn Andrzeja Trzaskowskiego, z którym Karolak niejednokrotnie przestrzeni trwającej blisko siedem dekad kariery muzycznej Wojciech Karolak współpracował z największymi tuzami polskiego jazzu, sam zresztą miał podobny status. Artysta debiutował w 1965 roku w imiennym albumem Polish Jazz Quartetu założonego przez Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Artysta ma na koncie także kilka ścieżek dźwiękowych do filmów, „Filip z konopi”, „Konopielka” czy „Szczęśliwy brzeg”.Muzyk prywatnie był mężem Marii Czubaszek, która zmarła w maju 2016 roku.

Alphonse (1878-1961), amerykański klarnecista jazzowy ★★★★★ SOJKA: Stanisław, wokalista jazzowy ★★★ SWING: jazzowy styl ★★★ KOMEDA: Krzysztof, pianista i kompozytor jazzowy ★★★ STAŃKO: Tzmasz, muzyk jazzowy ★★★ KAROLAK: Wojciech, polski muzyk i kompozytor jazzowy ★★★★★ MARSALIS: Wynton, ur.1961

"Wojciech Karolak usnął snem wiecznym. W spokoju i ciszy" - poinformował na Twitterze Hirek Wrona. "Mieliśmy grać za 2 tygodnie. Niewyobrażalna strata… Wielki muzyk i cudowny człowiek. Każde granie z Nim było wielką lekcją, a przebywanie najczystszą przyjemnością. Był człowiekiem niezwykłej klasy, pełnym niegdysiejszego wdzięku i cudownego humoru. Żegnaj mistrzowski Zającu!" - tak na Facebooku pożegnał Karolaka Marek Napiórkowski. Muzyk potwierdził też wiadomość w rozmowie z Onetem. - Tacy ludzie nie powinni umierać - powiedział. Artystę pożegnał też Jan "Ptaszyn" Wróblewski. "I co ja mam powiedzieć? Wojtek Karolak, Wojtuś, kochany zając odszedł. Był jednym z moich kilku największych przyjaciół. A lada dzień mieliśmy pojawić się na planie u Janusza Majewskiego by wspominać" - napisał na Facebooku. "Spłonął nam samochód w Holandii, płonęły organy Wojtka w Polsce. Wojtek mieszkał u mnie trzy miesiące, wiozłem go do ślubu z Marysią Czubaszek. Nic nie mogło zmącić jego spokoju. Potem różnymi ścieżkami chodziliśmy. Kiedy na siebie wpadaliśmy, to zawsze kończyło się na minutce rozmowy, która przeciągała się do niemal ranka następnego dnia, jak w Sulęczynie u Adasia Czerwińskiego, kiedy nocny chłód gnaty nam mroził, a my ogrzewaliśmy się od papierosów. Ewentualnie podśpiewywaliśmy sobie furę tematów, co kończyło się koncertem" - dodał jazzman. Wojciech Karolak, uznawany za jednego z gigantów polskiego jazzu, był najbardziej znanym wirtuozem organów Hammonda w kraju. Współpracował z Krzysztofem Komedą, Andrzejem Trzaskowskim czy Jarkiem Śmietaną. Muzyka pożegnał syn Andrzeja Trzaskowskiego, Rafał. "Wojciech Karolak. Wybitny jazzman, gentleman z niebywałym sznytem, zawsze wyróżniający się na tle komunistycznej szarzyzny – klasą i dowcipem. Nikt tak nie grał na organach Hammonda. Kopalnia anegdot. Umawaliśmy się porozmawiać o moim Ojcu i czasach »The Wreckers«. Nie zdążyłem" - napisał. Dalszy ciąg tekstu pod wideo. Wojciech Karolak urodził się w Warszawie w 1939 r., ale wychował w Krakowie. "Prawie całą wojnę spędziliśmy w stolicy. Zostaliśmy z niej wysiedleni w momencie, kiedy skończyło się Powstanie. Niemcy postanowili zrównać Warszawę z ziemią i wysiedlili ludność przez obóz w Pruszkowie. Przeszliśmy Pruszków, a później zaczęła się wędrówka w nieznane. Po drodze matka miała ciężki wypadek – furmanka, na której jechała, wpadła pod pociąg. Było to tak straszne, że nie chcę o tym opowiadać. Wyglądało na to, że mama nie przeżyje. Wzięli ją do szpitala, a my z ojcem poszliśmy dalej. Szliśmy chyba ze trzy miesiące. Przy nieprawdopodobnym mrozie. Po drodze dostałem zapalenia ucha, które skończyło się punkcją w szpitalu polowym. Wreszcie dotarliśmy do Krakowa, a ojciec znalazł dom, w którym mogliśmy zamieszkać. Była to kamienica po jakiejś misji wojskowej Mussoliniego, ze wszystkimi papierami firmowymi, maszynami do pisania i pieczątkami. Nocami wyszarpywali to jacyś faceci; kradli, co się dało. My barykadowaliśmy się w jednym z pokojów, gdzie była koza – taki mały piecyk. Któregoś dnia, jak anioł, zjawiła się mama. Nie wiadomo jak…" - wspominał w wywiadzie dla "Playboya". "Wydawało mi się, że gram" Karolak zaczynał karierę jako saksofonista, występując w latach 1959-60 w zespole "The Wreckers" Andrzeja Trzaskowskiego. "Kupiłem swój saksofon altowy od jednego człowieka. Nie interesowało mnie, skąd go wziął, powiem tylko tyle, że miał związki z wojskiem. Tam mu pewnie też ktoś ukradł ustnik, dlatego dostałem do ręki saksofon bez niego. I przez pierwszy rok grałem na ustniku od klarnetu, bo to wtedy były sprawy nie do załatwienia. Instrument działać działał, ale kwiczał okropnie. Ludzie uważali, że to piękne, bo wtedy nikt się nie znał" - mówił Magdalenie Grzebałkowskiej. I dodawał: "Zaczynałem wtedy grać jazz. To znaczy: wydawało mi się, ze gram. Właściwie to kompletnie nie umiałem grać, ale wtedy była taka atmosfera wokół jazzmanów, że jak ktoś się ogłosił, że nim jest i jeszcze chodził, tak jak ja, we wspaniałych, wielkich, ciemnych okularach, trzymał saksofon pod pachą i miał sztruksową marynarkę bordo z ciuchów, to był jazzman". W 1961 r. porzucił saksofon dla pianina. W 1962 r. założył, wspólnie z Romanem Dylągiem i Andrzejem Dąbrowskim The Karolak Trio. Z tym zespołem nagrał swoją pierwszą autorską płytę. Dzięki zarobionym pieniądzom w 1973 r. kupił organy Hammond-B3. Charakterystyczne brzmienie słynnych organów zrosło się na stałe z twórczością muzyka. "Usłyszałem u Zbyszka Namysłowskiego płytę »House party« Jymmiego Smitha i oszalałem. Wiedziałem już, że moim instrumentem będą organy" - wspominał w audycji Polskiego Radia Karolak. W latach 80. komponował także większe formy, np. suity, muzykę do filmów i spektakli teatralnych. Napisał muzykę do takich produkcji, jak "Konopielka", "Bardzo spokojna wieś", "Szczęśliwy brzeg", "Miłość z listy przebojów" czy "Przyłbice i kaptury". Organista jazzowy Europy Dyskografia muzyka obejmuje kilkadziesiąt tytułów, są to, "All Stars Swingtet", "Jazz Believers", "Swingtet Jerzego Matuszkiewicza", "Kwartet Andrzeja Kurylewicza", "Don Ellis: Jazz Jamboree '62", "Luis Hjulmand: Jazz Jamboree '62", "The Karolak Trio", Cecily Fords, "Jerzy Milian: Jazz Jamboree '64", "Annie Ross: Jazz Jamboree '65", "Atma" - z Michałem Urbaniakiem, "Kujaviak Goes Funky" - ze Zbigniewem Namysłowskim, "Time Killers", "Wiesław Pieregorólka Big Band", "Ballads and Other Songs", "Phone Consultations", "Songs and Other Ballads" - z Jarosławem Śmietaną, "La Boheme" - z Piotrem Baronem. W ankietach magazynu "Jazz International" w latach 1973-74 Karolak uznany został za organistę jazzowego Europy, a w rankingu "Jazz Forum" wielokrotnie zwyciężał w kategoriach: aranżer (w latach 1983-86) i organista (1983-88, 1990 oraz 1992-2001). W 2010 r. został uhonorowany nagrodą "Złoty Fryderyk" za całokształt osiągnięć artystycznych. Dalszy ciąg tekstu pod wideo. "Myśmy się nigdy nie nudzili" Wojciech Karolak pisał również piosenki rozrywkowe i kabaretowe - najczęściej do tekstów Marii Czubaszek, swojej żony zmarłej w 2016 r. Wspólnie z Czubaszek napisał dwie książki: "Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak" oraz "Małżeństwo doskonałe. Czy ty wiesz, że ja cię kocham…". O żonie Karolak mówił: "Marysia miała duży seksapil − kiedy wchodziła do pokoju, erotyzm otaczał ją jak niewidzialny welon. I to na mnie od razu działało. Bo to była ona". Przyznawał, że zdarzały się wybuchy. "Marysia przez całe życie była zazdrosna o to, że w Stodole rzuciłem krzesłem w Kobielę, który się dowalał do mojej narzeczonej Bożenki, która potem została moją pierwszą żoną. A ja z powodu Marysi żadnego mężczyzny nie walnąłem krzesłem. Raz tylko wściekły chciałem palnąć Zapasiewicza. Wtedy już piłem, więc nie bardzo rozumiałem, co się dzieje. A Zapasiewicz coś za sympatycznie rozmawiał z Marysią i mnie się to nie spodobało. Zacząłem się więc odgrażać, że mu przywalę. Po latach było mi bardzo wstyd, bo to był wspaniały człowiek". I dodawał, że wspólnie życie zawsze było ciekawe: "Nie wiem, myśmy się nigdy nie nudzili ani sobą nie znudzili. Marysia jednak uwielbiała się kłócić. Miała potrzebę kłócenia się, zwłaszcza jeśli z kogoś wychodziło drobnomieszczaństwo. Na to była bardzo uczulona. Lubiła się z ludźmi boksować na słowa, a że miała fantastyczny refleks, była niezrównana w puentach. Miała umiejętność odwracania kota ogonem. W tym osiągała mistrzostwo świata". Źródła: Arkadiusz Bartosiak i Łukasz Klinke, "Wojciech Karolak", "PLAYBOY" nr 07, 2015 r. Magdalena Grzebałkowska "Komeda. Osobiste życie jazzu", Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2018 PAP Twitter

Jimmy Capps, amerykański muzyk country, gitarzysta zespołu The Nashville A-Team (zm. 2020) Terry Edwards, angielski dyrygent chórów, koszykarz (zm. 2022) 27 maja – Don Williams, amerykański piosenkarz country (zm. 2017) 28 maja – Wojciech Karolak, polski muzyk jazzowy, pianista i kompozytor (zm. 2021)
Wojciech Karolak NIE ŻYJE! Legendarny polski muzyk, kompozytor i saksofonista zmarł w wieku 82 lat. Tragiczną i smutną wiadomość przekazał dziennikarz muzyczny Hirek Wrona. Informację o śmierci Wojciecha Karolaka podał także Program 1 Polskiego Radia. Smutna wiadomość, zapadła bolesna cisza. Dziennikarz muzyczny Hirek Wrona przekazał smutną wiadomość – zmarł słynny polski muzyk jazzowy Wojciech Karolak. Zasłynął jak genialny kompozytor, pianista, saksofonista altowy i wirtuoz organów Hammonda. Napisał genialną muzykę do „Konopielki”, a także ilustrował muzyką teksty swojej żony Marii Czubaszek ("Ballada o spełnionych dniach", "Wyszłam za mąż, zaraz wracam", "Miłość jest jak niedziela", "Krótki metraż", "Była sobie para" i "Każdy as bierze raz"), która zmarła w 2016 roku. Zmarł Wojciech Karolak. Zostawił ogromny dorobek muzycznyW 1958 roku Wojciech Karolak rozpoczał współpracę z zespołem Jazz Believers, a później znalazł się w składzie grupy The Wreckers Andrzeja Trzaskowskiego, ojca prezydenta Warszawy Rafała. Od 1961 był pianistą zespołu Andrzeja Kurylewicza. Od 1963, razem z Janem Ptaszynem Wróblewskim, współtworzył Polish Jazz Quartet. Między 1973 a 1978 rokiem grał na organach Hammonda w zespole Mainstream. W latach 80. występował w grupie Time Killers, a także współpracował z Grzegorzem Ciechowskim przy albumie "Tak! Tak!". Z kolei po transformacji ustrojowej nagrywał z Jarkiem Śmietaną – przypomina Polsat News.
Ważne daty. 1955 - koncerty polskich i zagranicznych zespołów jazzowych podczas Międzynarodowego Festiwalu Młodzieży i Studentów w Warszawie. 1956 – powstanie miesięcznika Jazz; pierwszy polski festiwal jazzowy w Sopocie. 1957 – drugi polski festiwal jazzowy w Sopocie. 1958 – pierwszy festiwal Jazz Jamboree (pod nazwą Jazz '58) w O śmierci Wojciecha Karolaka poinformował w mediach społecznościowych Hirek Wrona. Muzyk jazzowy, kompozytor, pianista i saksofonista miał 82 lata. - Wojciech Karolak usnął snem wiecznym. W spokoju i ciszy — poinformował na Twitterze Hirek Wrona. Artysta współpracował z najwybitniejszymi polskimi twórcami jazzowymi swojej epoki, w powszechnej świadomości utrwalił się jednak przede wszystkim jako wirtuoz organów Hammonda. - To postać niezwykła, jakże ważna dla polskiej sceny jazzu. Trudno ją sobie w ogóle wyobrazić bez Wojciecha Karolaka, np. na festiwalu Jazz Jamboree w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Trudno sobie wyobrazić cały szereg formacji, które zdecydowały o takim, a nie innym kierunku polskiego jazzu. Trudno sobie wyobrazić polską jazzową kompozycję współczesną i aranżację. Cudowny człowiek i cudowny muzyk, któremu nisko się kłaniamy — mówił Tomasz Szachowski w 2019 roku. Kim był Wojciech Karolak? Wojciech Karolak przyszedł na świat 28 maja 1939 roku w artystycznej rodzinie jako syn profesora Akademii Sztuk Pięknych Jerzego Karolaka oraz Marii z domu Kotschy-Orwid, córki słynnego przedwojennego aktora, Józefa Orwida. - Matka sobie wyobrażała, że czego bym nie robił w życiu, to powinienem być w tym znakomity — mówił w audycji Polskiego Radia Wojciech Karolak. Dlatego muzyk nie miał wyjścia i żeby się wyróżniać, postanowił zostać artystą. Nie wiedział tylko jakim. Jazzmani mają najlepsze dziewczyny - Jazz kusił bardzo rozrywkowym życiem — tłumaczył powody swojej decyzji w Polskim Radiu. - Jazzmani nie tylko grają świetną muzykę, ale też mają najlepsze dziewczyny — dodawał. Kariera muzyczna Karolaka na dobre rozpoczęła się w 1958 roku, kiedy nawiązał współpracę z zespołem Jazz Believers. Grupę tworzyli Jan Ptaszyn Wróblewski oraz Krzysztof Komeda. Karolak zaczynał od gry na saksofonie, na którym grał także w latach 1959-60 w zespole The Wreckers Andrzeja Trzaskowskiego. Już od 1961 roku Wojciech Karolak porzucił saksofon i w pełni poświęcił się grze na fortepianie w zespole Andrzeja Kurylewicza. Rozpoczął także współpracę ze Swingtetem Jerzego Matuszkiewicza. W tym okresie był też aranżerem i kompozytorem studia M-2 oraz big-bandu Polskiego Radia. W 1962 roku muzyk założył wraz z Andrzejem Dąbrowskim The Karolak Trio. Od 1963 roku z kolei grał razem z Janem Ptaszynem Wróblewskim w zespole Polish Jazz Quartet. W 1966 roku wyjechał do Szwecji, gdzie zarabiał, grając w klubach i restauracjach. Mistrz Hammonda Dzięki zarobionym pieniądzom w 1973 roku stał się właścicielem organów Hammond-B3. Charakterystyczne brzmienie słynnego instrumentu zrosło się na stałe z twórczością muzyka. Od 1973 do 1978 roku znowu występował z Janem Ptaszynem Wróblewskim, tym razem w zespole Mainstream. W latach 80. z kolei stworzył formację Time Killers z Tomaszem Szukalskim i Czesławem Bartkowskim. Ich wspólny album w ankiecie krytyków czasopisma „Jazz Forum” został uznany za najlepszą płytę jazzową dekady. Karolak przez wiele lat współpracował również z wybitnym saksofonistą Januszem Muniakiem. Z kolei w 1988 roku muzyk wziął udział w nagraniu płyty „Tak! Tak!” Obywatela GC. Natomiast lata 90. to czas regularnej współpracy z Jarosławem Śmietaną. Karolak udziela się też wtedy w projektach jazzowych Piotra Barona i Zbigniewa Lewandowskiego oraz w projekcie Gospel Magdy Piskorczyk. Koncertuje też z zespołem Guitar Workshop Leszka Cichońskiego. Kompozytor filmowy Wojciech Karolak jest również kompozytorem eksperymentalnej muzyki filmowej, do słynnego filmu „Konopielka” (1981) Witolda Leszczyńskiego. Charakterystyczny motyw z tego filmu oddawał specyfikę barokowej polifonicznej muzyki organowej. Ponadto artysta skomponował muzykę do spektakli „Dekameron” i „Ubu Król” oraz do musicalu „Dracula”. Przez wiele lat Wojciech Karolak współpracował też ze swoją żoną, satyryczką Marią Czubaszek, pisząc muzykę do jej tekstów. Pobrali się w 1976 roku i byli parą przez 40 lat, aż do śmierci Marii Czubaszek w 2016 roku. Źródło: . 641 490 797 784 737 614 113 545

wojciech kompozytor i muzyk jazzowy